Forum Pisarskie podziemie Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Wisławy Szymborskiej "Monolog psa zaplątanego w dzieje

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pisarskie podziemie Strona Główna -> Poezja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piscine P.




Dołączył: 18 Wrz 2007
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z obrazu Renoire'a

PostWysłany: Nie 15:02, 09 Gru 2007    Temat postu: Wisławy Szymborskiej "Monolog psa zaplątanego w dzieje

Luthiene, wzięłam do serca Twoją radę i zamieszczam ten wiersz jako nowy post Rolling Eyes

Monolog psa zaplątanego w dzieje

Są psy i psy. Ja byłem psem wybranym.
Miałem dobre papiery i w żyłach krew wilczą.
Mieszkałem na wyżynie, wdychając wonie widoków
na łąki w słońcu, na świerki po deszczu
i grudy ziemi spod śniegu.

Miałem porządny dom i ludzi na usługi.
Byłem żywiony, myty, szczotkowany,
wyprowadzany na piękne spacery.
Jednak z szacunkiem, bez poufałości.
Każdy dobrze pamiętał, czyim jestem psem.

Byle parszywy kundel potrafi mieć pana.
Ale uwaga-wara od porównań.
Mój pan był panem jedynym w swoim rodzaju.
Miał okazałe stado chodzące za nim krok w krok
i zapatrzone w niego z lękliwym podziwem.

Dla mnie były uśmieszki
z kiepsko skrywaną zazdrością.
Bo tylko ja miałem prawo
witać go w lotnych podskokach,
tylko ja żegnać-zębami ciągnąć za spodnie.
Tylko mnie wolno było
z głową na jego kolanach
dostępować głaskania i tarmoszenia za uszy.
Tylko ja mogłem udawać przy nim, że śpię,
a wtedy on się schylał i szeptał coś do mnie.

Na innych gniewał się często i głośno.
Warczał na nich, ujadał
biegał od ściany do ściany.
Myślę, że lubił tylko mnie
i więcej nigdy, nikogo.

Miałem też obowiązki: czekanie, ufanie.
Bo zjawiał się na krótko i na długo znikał.
Co go zatrzymywało tam, w dolinach, nie wiem.
Odgadywałem jednak, że to pilne sprawy,
co najmniej takie pilne
jak dla mnie walka z kotami
i wszystkim, co się niepotrzebnie rusza.

Jest los i los. Mój raptem się odmienił.
Nastała któraś wiosna,
a jego przy mnie nie było.
Rozpętała się w domu dziwna bieganina.
Skrzynie, walizki, kufry wpychano na samochody.
Koła z piskiem zjeżdżały w dół
i milkły za zakrętem.

Na tarasie płonęły jakieś graty, szmaty,
żółte bluzy, opaski z czarnymi znakami
i dużo, bardzo dużo przedartych kartonów,
z których powypadały chorągiewki.

Snułem się w tym zamęcie
bardziej zdumiony niż zły.
Czułem na sierści niemiłe spojrzenia.
Jakbym był psem bezpańskim,
natrętnym przybłędą,
którego już od schodów przepędza się miotłą.

Ktoś zerwał mi obrożę nabijaną srebrem.
Ktoś kopnął moją miskę od kilku dni pustą.
A potem ktoś ostatni, zanim ruszył w drogę,
wychylił się z szoferki
i strzelił do mnie dwa razy.

Nawet nie umiał trafić, gdzie należy,
bo umierałem jeszcze długo i boleśnie
w brzęku rozzuchwalonych much.
Ja, pies mojego pana.

Wisława Szymborska[Dwukropek]

Co sądzicie o tym wierszu? I do czego według Was odnoszą się "opaski z czarnymi znakami"? Osobiście lubię ten wiersz, mimo zaskakująco tragicznego zakończenia. Prostota przekazu uzyskuje w tym przypadku efety porównywalne ze stylem ekspresyjnym...To moje zdanie;czekam na Wasze opinie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Honorka
Gość






PostWysłany: Wto 19:26, 09 Gru 2008    Temat postu:

:) Bardzo mnie sie podoba ten wiersz bo ... jest inny od wszystkich ... momentami nawet wzruszający .. pozdrawiam :)
Powrót do góry
yodis@op.pl
Gość






PostWysłany: Nie 11:05, 22 Lut 2009    Temat postu:

Ludzie, ten wiersz ma tak beznadziejnie prosty przekaz . To jest historia życia psa Hitlera.
Powrót do góry
agula.! :)
Gość






PostWysłany: Czw 12:02, 21 Maj 2009    Temat postu: o wierszu. ! ;)

mi osobiście wiersz się bardzo podoba. Wink
wydaje mi się , żę przekazuje to wszystko co autorka chciała w nim zawrzeć . Smile
ostatnio nawet go recytowałam i przyniósł mi wiele sukcesów. Smile
pozdrawiam :*
Powrót do góry
Borys
Gość






PostWysłany: Wto 16:21, 11 Lip 2017    Temat postu: W punkt

Jaki jest ten wiersz taki jest. Ale dokładnie pokazuje jak obłudnym można być człowiekiem. Dlatego mam duży dystans gdy ktoś mówi że kocha zwierzęta....
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pisarskie podziemie Strona Główna -> Poezja Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1