Forum Pisarskie podziemie Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Wojna

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pisarskie podziemie Strona Główna -> Opowiadania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sleepwalking




Dołączył: 15 Cze 2010
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 7:37, 17 Mar 2013    Temat postu: Wojna

Wieszała czarne sznury na dworze. Niedługo miało na nich zawisnąć pranie. Niebo się chmurzyło. Latał wokół niej podłużny ptak.. Czekała na wojsko. Oczami wyobraźni widziała już jak maszeruje równo, znacząc szarą marszrutę. Kapral Zaiks powie jej, że Chryzantem umarł. Ale to nieważne.

Wieszała pranie. Na sznurach osiadały kawały pyłu wulkanicznego po niedawnym wybuchu. A ona stała z nogą zanurzoną we wiadrze, dla ochłody. Mlecze były już szare od pyłu, ale i tak ich główki uśmiechały się do niej, dodając jej odwagi. Chryzantem wróci, zdawały się mówić. Wróci i porwie cię w ramiona. Zbudujecie dom z ociosanych gałęzi sosny i spłodzicie ośmioro ociosanych dzieci.

Poślizgnęła się o mokrą kosodrzewinę. To ją przywołało do rzeczywistości. Chryzantema nie było i wątpliwe jest, że wróci z wojny. Wojna trwała już od wielu lat. Zginęło wielu ludzi i wiele zboża zostało ściętego, by wyżywić armie. Czarne cienie wojsk przesuwały się jak ciemna szarańcza po mrocznych gościńcach i parowach.

Ale to denerwujące bzyczenie. To ciągłe syczenie w uszach. To matka nawoływała z domu, żeby zrobiła sernik, sernik dla kowala, w nagrodę za podkucie konia. Już idę, zawołała. Ale nie, to matce nie wystarczało. Syczała dalej: Stoisz tam i rozmyślasz, zajmij się czymś pożytecznym. Masa serowa już gotowa.

Chciała jeszcze postać wśród opadających płatków wulkanicznego pyłu i pomyśleć o Chryzantemie, ale w środku głowy słyszała niczym rzężenie tępej piły natrętny głos matki.

Musi się spieszyć z tym sernikiem. Niedługo zamkną granice wioski i kowal się nie wydostanie. Tak, odcinali ich od świata, bo mężczyźni sprzeciwili się rządom Szaławiły.

Szaławiła mącił wichry i topił stal. Chciał podporządkować wszystkie wioski sobie. Mężczyźni wystąpili przeciw niemu. Odeszli na wojnę w dalekie krainy. A on zemścił się na wiosce. Rozsadził wulkan i zasnuł niebo chmurami. Kazał ptakom obgryźć wszystkie owoce z drzew.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
niespokojna




Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: nibylandia

PostWysłany: Pon 18:38, 18 Mar 2013    Temat postu:

Ostatni zdanie ma w sobie coś takiego, ze aż mi się włos na karku zjeżył, po za tym cóż mogę rzec
świetnie jak zawsze Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pisarskie podziemie Strona Główna -> Opowiadania Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1