Forum Pisarskie podziemie Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
MONA LISA'S SMILE

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pisarskie podziemie Strona Główna -> Opowiadania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piscine P.




Dołączył: 18 Wrz 2007
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z obrazu Renoire'a

PostWysłany: Pią 16:43, 30 Lis 2007    Temat postu: MONA LISA'S SMILE

Mona Lisa’s smile

-Nie mam biletu-za szybą drzewa powala zimowy wiatr. Zdyszany zając przebiegł przez jezdnię.
-Jak to: „nie masz”?
-Po prostu. Zapomniałam. Całego portfela, a w nim trzymam miesięczny.
-Dobra, dobra, pannico. Jak w ogóle śmiesz kłamać mi w żywe oczy? Gdzie twój szacunek do starszych? Chamstwo na każdym kroku- zając przybiegł do lasu, wlazł pod korzeń drzewa i nasłuchiwał odgłosów ulicy.-Będzie 50 kary. Proszę o adres.
-Ale…
-Adres, mówię! Mam wezwać policję za to, że utrudniasz uiszczenie opłaty?
(…)
Na dziś to koniec. Mona wychodzi z zatłoczonego autobusu, odprowadzana jadowitym wzrokiem pasażerów. Jeszcze po głuchym zatrzaśnięciu się drzwi słychać wyraźnie wyzwiska i krzyki.-Zając zasnął.
A jednak bilans dziś całkiem dobry. Złapała dziesięć osób, w tym trójkę dzieci, co wywołało oburzenie podróżujących. Teraz brnie przez fałdy śniegu, mijając zająca. Myśli, co przygotować na obiad dla przyjeżdżającej z wizytą córki. W warzywniaku, po awanturze w kolejce, ostatecznie wychodzi z pustymi rękami.

Sama nie wie, jakim cudem udało jej się zdobyć fałszywą legitymację rewizora. Po prostu nagle ją miała. Nikt nigdy nie poprosił jej o skrupulatne okazanie dokumentów-ani pasażerowie, ani żaden z kierowców. I tak była powszechnie rozpoznawana: rysy jej twarzy znano lepiej niż rozkłady autobusów.

Uwielbiała patrzeć w oczy przyłapanym. Napawała się ich szklanym strachem, wrednym zaskoczeniem i nerwową mimiką. Czuła wtedy, że czyni to, co do niej należy, a im większy ktoś stawiał opór, tym bardziej ją to bawiło i podnosiło na duchu. Czasem po wejściu do autobusu przez parę chwil nie wyciągała legitymacji, żeby, nierozpoznawalna wśród nowych użytkowników komunikacji, na następnym przystanku doszczętnie ich zrugać. Wtedy- triumfowała.

CÓRKA, Lisa (przygryzając wczorajszego herbatnika – mama nie zdążyła zrobić obiadu, bo późno wróciła z pracy): Mama kocha tę pracę, to widać.
Mona: Kocham swoją pracę.
Lisa: Kiedy powiedziała mi, że dostała pracę w sklepie z pasmanterią, strasznie się ucieszyłam. Co prawda na pół etatu, ale zawsze to coś, przynajmniej będzie będzie miała kontakt z ludźmi na swojej emeryturze , nie zdziwaczeje na stare lata.
Mona: To tylko pół etatu, ale…
Lisa: Cóż, mam wspaniałą mamę.
Powspominały trochę dzieciństwo Lisy, pośmiały się z głupkowatego teleturnieju w telewizji i poplotkowały o sąsiadkach. Nie mówiły o adoptowanym Leonie; Lisa nie chciała przypominać matce o tamtym wypadku autobusowym. Cisza wypełniła pokój.

Mona odeszła w spokoju. Tym razem także nikt o niej nie zapomniał.
Zając zapłakał gorzko przez łzy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
OSA
Administrator



Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Europy

PostWysłany: Pią 16:58, 30 Lis 2007    Temat postu:

Hmmm...., Mona to fioletowa? ];->

Tylko ten fragment jest nieco dziwny: Od "CÓRKA, Lisa(...)" do "Cisza wypełniła pokój". Trochę go "ubarwić" i będzie "mniam"Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piscine P.




Dołączył: 18 Wrz 2007
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z obrazu Renoire'a

PostWysłany: Pią 18:53, 30 Lis 2007    Temat postu:

Wiem, że ten fragment może się wydawać nieco dziwny i postrzępiony treściowo, ale ...chyba taki miał być. Ja sama, patrząc na ten tekst, czytam między wierszami, traktując go trochę jak scenariusz na film
P.S. Jaka Fioletowa?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
OSA
Administrator



Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Europy

PostWysłany: Pią 18:59, 30 Lis 2007    Temat postu:

Jeśli taki miał być to akceptuję Wink choć nie wiem czy dobrze go interpretuję Wink

Fioletowe włosy..., pani "kanarka"Smile [takie przypuszczenia co do wzorca] ;D Na pewno wiesz która Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luthiene




Dołączył: 28 Wrz 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Święta Tykwa Jeruzalem

PostWysłany: Czw 0:44, 13 Gru 2007    Temat postu:

no zastanawiające.
absurdalne i wciągające....ale gdybyś mi pewnych spraw nie wytłumaczyła to nie wiem czy bym sama na nie wpadła;]
a zając pobija wszystko Razz i mimo tego ze na początku nie podobał mi sie jego motyw teraz uważam, że bez niego już to COŚ nie byłoby takie intrygujące jak jest teraz...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
T.Obłuda




Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Wto 17:15, 25 Lis 2008    Temat postu:

"Adres, mówię! Mam wezwać policję za to, że utrudniasz uiszczenie opłaty"-to trochę dziwnie brzmi,mi się tak wydaję.Warto pomyśleć nad tym uiszczeniem opłaty.

"W warzywniaku, po awanturze w kolejce, ostatecznie wychodzi z pustymi rękami. "-może lepiej "Po awanturze w kolejce, z warzywniaka wyszła z pustymi rękami."?
W każdym bądź razie,chyba lepiej wyszła "z warzywniaka",niż wyszła "w warzywniaka"

I ostania uwaga Smile nie złość się bo nie złośliwe,lecz szczere.Pisanie Dialogów w ten sposób jest utrudniające czytanie.A piszesz dla nas-czytelników Very Happy nie dla siebie.Chodzi o formę normalną czyli od myślnika,i tę formę dramatyczną..

Ale ile by było przyczepiania się, to budujesz akcję,nie chrzanisz tylko opowiadasz-jak to w opowiadaniach Very Happy opowiada się nie Smile
Jest fajnie.

Pzdr


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pisarskie podziemie Strona Główna -> Opowiadania Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1