Wiosna

Pussylover · Wysłany: Nie 9:07, 25 Mar 2007 Temat postu: Wiosna

Apokalipsa się zbliża
Słoneczny jeździec nadciąga
Z pierwszym promieniem słońca
Wypala Ci oczy
Byś nie mógł widzieć piękna

Śmierć nadlatuje na swym płaszczu
Z pierwszym powiewem wiatru
Niszcząc Twój węch
Byś nie mógł poczuć
Woni wiosennych kwiatów

Czarny Amor
Nadlatuje
Strzelając do niewinnych serc
Pociskami nienawiści
Byś nie mógł zakosztować
Wiosennej miłości

Na końcu
Znienawidzony Wojownik Dobra
Spada z nieba razem z deszczem
I naprawia to, co jego bracia
Zniszczyli sygnałami fałszywej wiosny

Złapmy się za ręce
Odtańczmy taniec zwycięstwa
Wokół stosu
Z płonącą "Marzanną"
Cieszmy się z nadchodzącej pory
Dobra, miłości, szczęścia

Tańczmy do upadłego

__________
Pod wpływem słońca...

memento · Wysłany: Nie 10:31, 25 Mar 2007 Temat postu:

Ale ta apokalipsa się gryzie z tą wiosną i marzanną:/

Pussylover · Wysłany: Nie 10:37, 25 Mar 2007 Temat postu:

wiem;] specjalnie ja tam dalem;p

panna_nikt · Wysłany: Nie 10:48, 25 Mar 2007 Temat postu:

nie podoba mi sie to połączenie chociaż jest specjalnie tak ;]

Pussylover · Wysłany: Nie 10:58, 25 Mar 2007 Temat postu:

tak, wiem ze Ci sie nie podoba, zdolalem sie domyslic;p

kelk · Wysłany: Nie 11:23, 25 Mar 2007 Temat postu:

no ale to połączenie apokalipsy z wiosną to takie bez sensu mi się wydaje.

Pussylover · Wysłany: Nie 11:26, 25 Mar 2007 Temat postu:

bo to mialo byc bez sensu;p w koncu ja nie pisze wierszy z sensem;]

Gabryśka · Wysłany: Pon 12:15, 26 Mar 2007 Temat postu:

Taniec chochołów...

Panna_ktoś · Wysłany: Pon 19:11, 26 Mar 2007 Temat postu:

To p oco pisac jak sie pisze bez sensu...;P?? Razz

A czemu dajesz sie tłamsic przez innych i przyznajesz im racje nie rozumiem tego...
troche wiary w siebie...
Jak bedziesz dawał sie tak tłamsic to ja nie wiem co z toba będzie...
postaw sie raz xD

Pussylover · Wysłany: Pon 19:33, 26 Mar 2007 Temat postu:

ale ja pisze bez sensu bo lubie jak sie ludzie probuja doszukac w tym czegokolwiek sensownego;]

Gabryśka · Wysłany: Wto 14:12, 27 Mar 2007 Temat postu:

Eech;]
Pussy,przeczytaj sobie wiersz "Dlaczego klasycy" pana Herberta;]

Gabryśka · Wysłany: Wto 14:15, 27 Mar 2007 Temat postu:

Tak właściwie,to Ci zamieszczę tutaj,jakbyś nie miał ochoty szukać;p

1

w księdze czwartej Wojny Peloponeskiej Tukidydes opowiada dzieje swej nieudanej wyprawy
pośród długich mów wodzów
bitew oblężeń zarazy
gęstej sieci intryg
dyplomatycznych zabiegów
epizod ten jest jak szpilka
w lesie

kolonia ateńska Amfiopolis
wpadła w ręce Brazydasa
ponieważ Tukidydes spóźnił się z odsieczą

zapłacił za to rodzinnemu miastu
dozgonnym wygnaniem

egzulowie wszystkich czasów
wiedzą jaka to cena

2

generałowie ostatnich wojen
jeśli zdarzy się podobna afera
skomlą na kolanach przed potomnością
zachwalają swoje bohaterstwo
i niewinność

oskarżają podwładnych
zawistnych kolegów
nieprzyjazne wiatry

Tukidydes mówi tylko
że miał siedem okrętów
była zima
i płynął szybko

3

jeśli tematem sztuki będzie dzbanek rozbity
mała rozbita dusza
z wielkim żalem nad sobą

to co po nas zostanie
będzie jak płacz kochanków
w małym brudnym hotelu
kiedy świtają tapety

No...i już teraz wiesz,jakie jest moje zdanie;p

memento · Wysłany: Wto 15:12, 27 Mar 2007 Temat postu:

Nienawidzę tego wiersza

Pussylover · Wysłany: Wto 15:17, 27 Mar 2007 Temat postu:

danke, mi sie podoba i nikomu wiecej nie musi

memento · Wysłany: Wto 15:22, 27 Mar 2007 Temat postu:

chodziło mi o ten wiersz "Klasycy" żeby nie było Razz

Macie próbkę Świetlickiego:

Pięć wierszy religijnych

1
Maciek Świetlicki mówi:
- Ja wiem, to jest ten pan,
którego ojciec zabił.

Cały Nowy Testament
w jednym zdaniu.
Co dalej?

2
Maciek Świetlicki wie również o piekle.
Ktoś mu musiał nagadać.
Pójdę do piekła, tatusiu.

Nie pójdziesz. Jestem niegrzeczny.
Wiem, że pójdę. Nie pójdziesz. Na pewno.
A pamiętasz, jak cię kopnąłem? Pamiętasz?

3
Boże Ciało, pół Rynku lub trzy czwarte Rynku
oblepione wiernymi. Czemuś jestem wierny,
więc czuję się u siebie.

4
Jeśli to prawda,
że mówi przeze mnie szatan
- Bóg się zlituje
i wyrwie mi język.

5
Odstąpią wody.
Odsłonią wzgórze łotrów
zawieszonych głowami w dół.

Odsłonią niebo
pełne szarych roślin.