Autor Wiadomość
eska
PostWysłany: Sob 10:54, 19 Maj 2007    Temat postu:

Myślę,że każdy system ma plusy i minusy.Moim zdaniem totalitarny i autorytarny mają najwięcej wad.Demokracja ma najwięcej zalet tyle,że są poważne nierówności społeczne.Da się z nimi walczyć.Trzeba walczyć samemu o swoje.A ludzie żyjący na garnuszku rodziców i alkoholicy to sami się uciskają.Zatem nie da się ich wymieniać jako przykład przy wspomnianych nierównościach.Nie można mówić,że demokracja jest zła,bo niezależnie od systemu są ludzie dobrzy i żli.Stalin mordował miliony a właściciele fabryk wyzyskują ludzi-nie wszyscy rzecz jasna tacy są.To "rewolucjoniści"tworzą z tego swoje populistyczne slogany.
PheoniX
PostWysłany: Śro 22:29, 25 Kwi 2007    Temat postu:

popieram zdanie że jesteś cofnięty o epokę, a to
twoje stwierdzenie, że niby wyprzedzasz epokę jest
śmieszne Razz jak to przeczytałem o mało z krzesła nie
spadłem ;]

całkowicie zgadzam się z Shiff`tem Wink
Shiff
PostWysłany: Śro 19:58, 25 Kwi 2007    Temat postu:

Tak, a co Ty wogóle możesz wiedzieć o robotnikach?? MOże teraz wyjdę na jakiegoś chama ale nie dbam o to. Przykro mi ale żyjemy w takich czasach, że jeśli się umie tylko machać łopatą i kilofem bo sie podstawówkę ledwo skończyło, to nic dziwnego, że się wszędzie ucisk widzi. I co, pomogły w czymkolwiek te wasze demonstarcje?? Czy dzięki nim chociaż jeden robotnik przestał być "uciskany" ?? Dalej uwazam, że jesteś cofnięty o epokę a nie wyprzedzasz. Gdyby ten ustrój był taki dobry to by nie upadł a nawet jeśli to teraz ludzie byli by za nim, a tu neistety (dla Ciebie) tak nie jest. A poza tym to nie uważasz, że prawdziwym uciskiem jest zabranianie opuszczania kraju, nakaz uważania obecnego ustrioju za jedyny słuszny itd. Przemyśl to dokładnie.
Adawo
PostWysłany: Śro 17:48, 25 Kwi 2007    Temat postu:

A co nazywasz uciskaniem jeśli można wiedzieć ?
Solaris
PostWysłany: Śro 17:41, 25 Kwi 2007    Temat postu:

Na razie werbuję ludzi do Komunistycznej Partii Polski i uczestniczę w wiecach i demonstracjach mających na celach ukrócenie zakusów kapitalistów na uciskanie tychże robotników.
Adawo
PostWysłany: Śro 17:10, 25 Kwi 2007    Temat postu:

Cytat:
ludzie cieszą się, że tak młody człowiek jak ja staję po stronie robotników uciskanych przez swoich pracodawców.


A co ty robisz żeby robotnicy nie byli uciskani ?? Przynależność do partii o niczym nie świadczy... A polityków którzy tyko biorą kasę za obietnice o zwędzonej kiełbasie wyborczej mamy za dość w Polsce...
Solaris
PostWysłany: Śro 16:39, 25 Kwi 2007    Temat postu:

Shiff, nie jestem umysłowo cofnięty o epokę tylko jestem umysłowo posunięty o epokę do przodu. I nie trzeba mi współczuć, bo współczucie to oznaka słabości, każdego człowieka. Ja osobiście należę do Komunistycznej Młodzieży Polski i nigdy z tego powodu nie zostałem zgnojony przez nikogo dorosłego, a wręcz przeciwnie - ludzie cieszą się, że tak młody człowiek jak ja staję po stronie robotników uciskanych przez swoich pracodawców.
Shiff
PostWysłany: Wto 20:46, 24 Kwi 2007    Temat postu:

A ja na temat Solarisa powiem krótko. NA temat komunizmu wypowiadało się już wielu znanych socjologów, historyków itp. i jeszcze nigdy nie usłyszałem od żadnego, że był to ustrój dobry. ja osobiście uważam, że po cholerę mi pieniądze, jeśli nie mogę ich wydać, po cholerę mi wykształcenie, jeśli nie mogę wyjechać z kraju choćby na wycieczkę i po cholerę mi wódz, który w kazdej chwili może mnie uznać za złego "niepasującego" i kazać mnie zabić. Popieram w pełni Krasickiego, który w jednej z bajek mówi o wolności człowieka. Wolność jest najważniejsza a to jak ją wykorzystasz zależy tylko od Ciebie. NIektórzy mówią, że kiedyś było lepiej, bo wystarczyło skończyć byle gówniane liceum, zrobić egzamin zawodowy i się pracowało GDZIEKOLWIEK. Oczywiscei zasada "Czy się stoi, czy się leży..." i włąśnie przez to produkty wygladały tak jak wyglądały i życie też wygladało tak jak wygladało. A wracająć do sedna mojej wypowiedzi to Solaris jeżeli myślisz tak, jak ludzie życjący w komuniźmie i popierający go to znaczy, że po prostu ejsteś umysłowo cofnięty o jedną epokę i szczerze CIw spólczujuę, bo jak skonczysz to liceum i "wyruszysz w świat" to ludzie Cię zgnoją i nie przetrwasz. Przykro mi to mówić, ale jeśli nie zmienisz pogladów to będzie Twój "koniec" CYA
memento
PostWysłany: Wto 19:15, 24 Kwi 2007    Temat postu:

skoro wszystko jest zmienne to nic się nie kończy, stworzyłeś fajny paradoks:D Następnym razem wymyśl cos sam a nie kopiuj z lekcji polskiego bo źle posklejałeśRazz Jeśli wszystko jest zmienne to istnieje obieg i wszystko się przekształca ale nigdy nie ginie
PheoniX
PostWysłany: Wto 16:05, 24 Kwi 2007    Temat postu:

dlaczego...?? hmm...sam nie wiem tak jakoś Razz ponieważ wszystko jest zmienne i wiem o tym że nic nie trwa wiecznie...chyba dlatego
memento
PostWysłany: Wto 12:21, 24 Kwi 2007    Temat postu:

Rozumiem, ale nie popieram, jeśli nie jesteś pewny jutra to po co się uczyć nie lepiej korzystać z życia? Z drugiej zaś strony jeśli nie jesteś pewny jutra to możesz napisać dlaczego.
PheoniX
PostWysłany: Pon 22:09, 23 Kwi 2007    Temat postu:

ekhm sorry ale temat dotyczył XX i XXI wieku a nie komunizmu i innych ustrojów politycznych Razz

Cytat:
Epikurejczyk się znalazł To przestań chodzić do szkoły jutro może jej nie być, to się nazywa wizjonerstwo i tyle fajny temacik by adawo:P


jak nastanie jutro to pójdę bo będzie sens, a jeżeli nie to nie bo i tak nic nie będzie Razz proste Razz nie rozumiesz mojego sposobu myślenia memento Razz
memento
PostWysłany: Pon 19:16, 23 Kwi 2007    Temat postu:

Solaris napisał:

Po pierwsze to ponad 95% społeczeństwa należało do tej partii, a tych kilkadziesiąt wywrotowców.... cóż mieli wybór albo wyp*****lasz do kapitalistów, albo do łagru pracować ku chwale ZSRR.

100% o ile dobrze pamiętam to nie mieli takiego wyboru i pracowali ku chwale ZSRR, chodziło mi o rządzących ta partią
Solaris napisał:
Właśnie, jeśli nie widzą interesu to wyciskają robotników jak cytrynę, a potem wyrzucają bo po co im zużyta stara skóra?

Nie wyciskają, robotnicy po prostu pracują, a później jest emerytura, może powiesz mi, że po pracy robotników pali się w piecach? Może lepiej było za komuny? Kiedy byli przodownicy pracy...
Solaris napisał:
Po pierwsze mówi to człowiek wykształcony przez ten system więc trochę wdzięczności się należy, nie?

Każdy system kształci, pytanie jak, a mojej mamy zdaniem źle. Ciebie kształci kapitalizm, nie czujesz wdzięczności?
[quoe="Solaris"]Po drugie za Gierka i Gomółki kraj się tak rozwinął, że do dziś żaden z tych 'polityków' nie osiągnął i nie osiągnie tyle co oni.[/quote]
Bo teraz spłacamy długi, gdyby nie oni nie mielibyśmy tyle problemów, wiesz na ile zadłużyli nas tych dwóch miłych panów? Na 60% rocznego dochodu i co im się udało? Wprowadzić szynkę do sklepówVery Happy
Solaris napisał:
potem bgyły strajki grupek wywrotowców, które destabilizowały pracę kraju i robiły wodę z mózgu zwykłym ludziom, którzy dopiero teraz sobie uświadamiają jaki ten system był dobry.

To stwierdzenie to kłamstwo, wystarczy spojrzeć na sondaże, a jesli te według ciebie są sfałszowane, to sam popytaj ludzi i spisz sobie na kartce.

Solaris napisał:
A czy światowa rewolucja to nie walka z systemem. Pisali przecież o tym Marks, Engels, Lenin i Guevara.

Zacząłeś fajnie Marks I Engels to do dziś moi ulubieni utopiści, lenin właściwie też nie był zły, poza tym, że sprowadził głód przez wprowadzenie komunizmu, przynajmniej zabijał tylko wywrotowców, a nie tak jak Stalin pierwszą osobę która skończy klaskać po jego przemówieniu. O Guevarze mało słyszałem poza tym, ile osób dziennie zabija i jak izoluje swoje państwo, które coraz bardziej ubożeje, może napisał coś fajnego bo go sumienie ruszyło, nie dociekam.
Solaris napisał:
Stalin z Leninem wychodzili z założeniem że brutalnie tłumione strajki robotników potrzebują pomocy. Tacy ludzie jak Dzierżyński czy Luksemburg dawali znaki, że rewolucja bez pomocy Rosjan nie dojdzie w Polsce do skutku.

Dzierżyński jak tylko wyszedł z więzienia uwolniony przez komunistów, poparł bolszewików. Później pod jego dowództwem a za pomocą organu CzeKa a później chyba jakichś innych zabił setki tysięcy ludzi.
A od Róży to się odwal za przeproszeniem, walczyła z leninem jak tylko mogła ostrzegając że dojdzie do dyktatury i doszło. Walczyła z kapitalizmem owszem, jednak bolszewicy mieli coś czego ona nie miała, siłę ognia...
Solaris
PostWysłany: Pon 18:40, 23 Kwi 2007    Temat postu:

memento napisał:
Stalin i partia rządząca mieli kasy od cholery i sobie popijali szampana wtedy.

Po pierwsze to ponad 95% społeczeństwa należało do tej partii, a tych kilkadziesiąt wywrotowców.... cóż mieli wybór albo wyp*****lasz do kapitalistów, albo do łagru pracować ku chwale ZSRR.
memento napisał:
Teraz przynajmniej kasa jest podzielona na nieco mniejszych kapitalistów, którzy są skłonni do kompromisów jeśli mogą na tym zarobićVery Happy

Właśnie, jeśli nie widzą interesu to wyciskają robotników jak cytrynę, a potem wyrzucają bo po co im zużyta stara skóra?
memento napisał:
Co jesz na śniadanie? Za komuny byś jadł chleb z musztardą, moja mama mówi, że dobre ale wolała z cukrem albo z solą usmażone:D

Tu poczułem wyraźny wpływ słów pana Kaczyńskiego, że komunizm to był 'ustrój hołoty dla hołoty'. Po pierwsze mówi to człowiek wykształcony przez ten system więc trochę wdzięczności się należy, nie? Po drugie za Gierka i Gomółki kraj się tak rozwinął, że do dziś żaden z tych 'polityków' nie osiągnął i nie osiągnie tyle co oni. Poziom życia wtedy znacznie się podniósł i w okresie stabilizacji można było dostać wszystko w sklepach, potem bgyły strajki grupek wywrotowców, które destabilizowały pracę kraju i robiły wodę z mózgu zwykłym ludziom, którzy dopiero teraz sobie uświadamiają jaki ten system był dobry.
memento napisał:
To o czym mówisz to walka z systemem ale bardziej w stronę anarchistów lub zmienienia rządzących na lepszych

A czy światowa rewolucja to nie walka z systemem. Pisali przecież o tym Marks, Engels, Lenin i Guevara.
memento napisał:
Ale w sumie racja jak byli bolszewicy to nikogo bezpodstawnie nie napadali poza Polską ale to był wypadek kochany wujek Stalin nacisnął zły przycisk:D

Stalin z Leninem wychodzili z założeniem że brutalnie tłumione strajki robotników potrzebują pomocy. Tacy ludzie jak Dzierżyński czy Luksemburg dawali znaki, że rewolucja bez pomocy Rosjan nie dojdzie w Polsce do skutku.
Adawo
PostWysłany: Pon 17:26, 23 Kwi 2007    Temat postu:

Solaris wydaje mi się że nie za bardzo wiesz co mówisz, albo mówisz to tak jakby Ci wujek Stalin wyprał mózg... A co do chleba z musztardą, załatwiania po znajomości to tego to owego w urzędach i kasy za komuny się zgadzam. Tam nawet nie było inflacji, ale to przecież nic że polska waluta nie miała wartości...(ach te ceny w milionach ^^);

A dla mnie największy wynalazek to komputer... nic tak nie zmieniło mojego życia jak moment w którym go dostałem Very Happy Na kulturę w Pl według mnie najbardziej wpłynęła zmiana systemu politycznego z "wspaniałego" (wg. Solarisa) komunizmu na demokrację.

Pewne raczej jest to że dalej technika pójdzie do przodu... wg mnie najbardziej Fizyka, informatyka, matematyka... może uda się wygenerować gafikę jak w rzeczywistości za niedługo(i tu z pomocą przychodzą fraktale i matma). Może uda się wysłać prom z załagą na wyprawę na marsa Wink

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group