 Wysłany: Czw 21:15, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Nie podoba mi się pomysł. | |
| Wysłany: Czw 14:57, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
| ;] taki jakiś ;p | |
| Wysłany: Czw 14:53, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Po co to I na początku? Najpierw piszesz kwiecień później marzec i znów kwiecień i w końcu nie wiem czy topisz siebie czy swoje rozterki. Nagły przeskok myślowy w stronę okularów przeciwsłonecznych... "okularom powieżam swój los odbijając złe promienie
oczyszczają mnie"skoro odbijają to nie oczyszczają tylko chronią. I to tyle:P średni ten wiersz i masę literówek. |
|
| Wysłany: Czw 10:07, 29 Mar 2007 Temat postu: Okulary Marzanny |
|
| I co roku o tej porze
kwiecień znów przychodzi a ja nie wiem co mam zrobić i znów się topię w wodzie otrzepuje duszę z marca umysł mój oczyszczam kwietniowe zapomnienie znów już jest blisko znówu się rostaje z moimi rozsterkami topię jak marzannę i topić nie przestanę i gdyby założyć teraz okulary i uchronić się przed słońcem bladym okularom powieżam swój los odbijając złe promienie oczyszczają mnie |
|