 Wysłany: Śro 17:39, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
| mnie się podoba. (heh w każdym moim wierszy ja jestem podmiotem xD) | |
| Wysłany: Śro 17:35, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
| phi ale ci sie dzisiaj żarty trzymają chyba po tej matematyce...
a ty umiesz sobie zrobić dobrze hę hę?;P |
|
| Wysłany: Śro 17:34, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
| buahahaha:D nareszcie ktoś mnie słucha:D | |
| Wysłany: Śro 17:22, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
| no masz gUpku poprawiłam xD
zniosę ta krytyke mężnie ;P |
|
| Wysłany: Śro 17:20, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
no tak  racja ;p  |
|
| Wysłany: Śro 17:20, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Masz, ale u ciebie nie wszystko kręci się wokół ciebie:P | |
| Wysłany: Śro 17:18, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
przesadzasz z tym podmiotem lirycznym  ja zawsze mam takiego i sie nie czepiasz |
|
| Wysłany: Śro 17:18, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
| A ja nie lubię gdy podmiotem lirycznym jest autor i to strasznie widać:/ ale nawet ujdzie;] | |
| Wysłany: Śro 17:16, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
| ostatnie dwa wersy miodzio ;p ^^ |
|
| Wysłany: Śro 17:15, 28 Lut 2007 Temat postu: Dłoń |
|
| Tak mało czasu pozostało
Zbyt mało by zrozumieć… By pojąć, co nie tak sie zrobiło Takie kruche jest szczęście Umyka między palcami jak woda Czujesz je tylko przez chwile A później znika… Krzyczysz? Krzyk nie pomaga… Zamknięci w pudełku z kilkoma otworami W ciemnym pokoju otwierają się drzwi Postać wśród jasności podaje rękę… I nasuwa się pytanie Chwycisz czy odrzucisz? Bo my chyba tak bardzo lubimy cierpieć, Że już tylko z przyzwyczajenia odrzucamy tych, których kochamy. |
|