 Wysłany: Sob 10:13, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
| no to już kapuję xD | |
| Wysłany: Sob 10:11, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Wiersz miał się ogólnie odnosić po części do wychowania katolickiego a'la rodzina Radia Maryja, które zasady chrześcijańskie zmienia w twarde nakazy. Stąd obrazek tego, jak kochany rodzic wychodzi na wzgórze i patrzy na swój dom. Stamtąd widzi swoje dzieci, które beztrosko bawią się bawią "zapominając o Bożym świecie". Mamusia go uczyła w myśl swej religii, że o Bozym świecie zapominac kategorycznie nie wolno. Po co mu rewolwer to juz sie domyslcie sami ;]
Wiersz miał zaszokowac troszke, ale chyba nie wyszło ;] No nic, przyjmuję krytyke, następnym razem postaram sie lepiej  |
|
| Wysłany: Pią 20:11, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
| sadysta, ale mi sie podoba;] 6 i to z +;] | |
| Wysłany: Pią 19:48, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Ja go kapuję, ale taki śmiesznożałosny a wyczuwam, że miał być szyderczopoważny:D | |
| Wysłany: Pią 19:47, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
| hmm no trochę go nie kapuję... | |
| Wysłany: Czw 19:45, 22 Lut 2007 Temat postu: |
|
| hmmm... no taki...nie podobajacy sie no | |
| Wysłany: Czw 19:21, 22 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Nie podoba mi się, dicksonowi też się nie podoba:P | |
| Wysłany: Czw 19:14, 22 Lut 2007 Temat postu: Nauka religii |
|
| Wyszedłem na wzgórze
by spojrzec na mój dom. Wiedziałem juz dobrze, jaki bedzie to widok. Chłodny wiatr rozwiewa dym z kominka ulatujący W srodku dzieci bawią sie wesoło zapominając o Bożym świecie... ...zapominając... Zaciśnąłem garść z rewolwerem mocniej. Tak jak uczyła mamusia: O Bożym świecie zapominac nie wolno. |
|