| Autor |
Wiadomość |
| eska |
 Wysłany: Wto 15:18, 22 Maj 2007 Temat postu: |
|
[SAJS FIKSZYN] to było z początku nie życiowe,król miał za dobrze,ale potem się poprawiłeś |
|
 |
| PheoniX |
| Wysłany: Pią 17:55, 09 Lut 2007 Temat postu: |
|
hehe spora ta skała  ja taka zebrać bym nie chciał
a opowiadanie bajeczne po prostu  hehe |
|
|
| Gabryśka |
| Wysłany: Pią 15:33, 09 Lut 2007 Temat postu: |
|
| 3...2...1...usnęłam;p |
|
|
| Adawo |
| Wysłany: Czw 20:52, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Dobre te bajki... ;] |
|
|
| Pussylover |
| Wysłany: Czw 20:27, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
| o wielki mistrzu, jestes wspanialy;] i tyle;] bajka na 6;p |
|
|
| Yan |
| Wysłany: Czw 20:22, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Wiem, że mam skrzywioną psychike, ale mało pisze ostatni wiec postanowiłem sie zreflektowac |
|
|
| Yan |
| Wysłany: Czw 20:21, 08 Lut 2007 Temat postu: Bajka o szczęśliwym królu. |
|
Dawno, dawno temu, za górami, za lasami i przecudnym jeziorkiem, leżał sobie wspaniały zamek. Miał on wysokie, strzeliste wieże zakończone bajecznymi daszkami. Zamkiem tym władał potężny, lecz dobrotliwy i miłosierny król. Nigdy w całym jego życiu nie przytrafiło mu się nic złego, jego królestwo pięknie się rozwijało, a królowa była zawsze zadowolona i miła. Tak więc żył sobie ów król, aż pewnego dnia przechadzając się po zamkowym ogrodzie spojrzał w niebo i po raz pierwszy w swoim życiu się zdziwił. Rzeczą, która tak go zaskoczyła była około 7 kilometrowej średnicy skała która z dość dużą prędkością pędziła ku jego ojczystej ziemi...
3...2...1...
KONIEC
Bo nic nie kończy się długo i szczęśliwie.
Dobranoc kochani... |
|
|