Autor Wiadomość
PheoniX
PostWysłany: Pią 22:29, 08 Gru 2006    Temat postu:

ciekawy wiersz...podoba mi się...tyle 5 jak nic Wink
Adawo
PostWysłany: Wto 6:56, 05 Gru 2006    Temat postu:

Bo jego wiersze mają priorytet Razz Reszta dopiero potem...
memento
PostWysłany: Pon 20:56, 04 Gru 2006    Temat postu:

Adawo skąd wiedziałem że skomentujesz właśnie ten wiersz:P
Yan
PostWysłany: Pon 20:55, 04 Gru 2006    Temat postu:

Hmm... pisał ktoś już tak ? Serio, to nie wiem, teraz ten wiersz napisałem i sie nie zastanawiałem bardzo nad formą... Ciesze sie , że Wam sie podoba, doceniam to Wink
Adawo
PostWysłany: Pon 20:53, 04 Gru 2006    Temat postu:

Mi się podoba. Oceniać nie będe w skali od 1 - 6 bo to nie moja rola, niech oceniają Ci którzy się na tym znają. A ostatni wers idealnie stawia kropke nad "i".
memento
PostWysłany: Pon 20:49, 04 Gru 2006    Temat postu:

co tu dużo gadać 6;] Ktoś tak pisał na końcu 4 wersy, 1 wers... celowe to było?
autorka
PostWysłany: Pon 20:30, 04 Gru 2006    Temat postu:

Końcówka najlepsza. Doskonale podsumowane i daje do myślenia. 6 ;]
Yan
PostWysłany: Pon 20:21, 04 Gru 2006    Temat postu: Chcę umrzeć.

I choćbym zginąć dzisiaj miał,
Nie zapłacze nikt nad grobem.
Nie ma juz przyjazni,
Chciałbym odejść na wieczne łowy,
Do krainy gdzie,
Łąki zielenią swą cieszą
Zmęczone oczy śmiertelnika,
Który w swym życiu spokoju nigdy nie zaznał.

I nie uroni łzy nikt
Nad kalectwem mym.
Bo po cóż ?
Niech umiera w samotności
Ostatni śmiertelnik z duszą,
Duszą, skalaną milionem lat nienawiści.

I nie wspomną o mnie.
Choć wiele zrobiłem,
Dałem im nadzieję.
Choć widziałem upadek i świt ,
Cywilizacji nowych,
Choć wielkim byłem wojownikiem,
I nieraz wrogowie moi ,
drżeli na dźwięk sam imienia ,
I choć wielu uratowałem,
Wielu błogosławiłem,
-nikt nie wspomni.
Bo na cóż martwego wspominac.




Nie umarłem bo
Nie żyłem nigdy naprawde
I nie zgine.
Zbyt długo już tu jestem.




Rozpatrzyć swój żywot w tysiącu egzystencji.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group