Autor Wiadomość
Pattylein
PostWysłany: Śro 9:58, 09 Mar 2011    Temat postu:

Ciekawe... Lubie miniaturki.
Malleus
PostWysłany: Pon 22:26, 06 Wrz 2010    Temat postu:

Smutne trochu. Ale zajebiście że cię radują te miniatirki. Wreszcie mnie rozumiesz. xP
Alojzy.G.Cłopenowski
PostWysłany: Czw 18:06, 02 Wrz 2010    Temat postu: Pamięć [+18]

Coś mnie na te miniaturki wzięło ostatnio. Całkiem zabawnie mi się je piszę. Miłej lektury.



Umieram i rodzę się codziennie. Każdego dnia ta sama jazda, jazda w zapomnienie. Jak można wpaść w amnezję? Na pewno są jakieś domowe sposoby... Muszę sprawdzić w necie.
Kilka obrazów muszę wyrzucić z głowy... W sumie po co? Zapomnę, a i tak prędzej, czy później zobaczę i poznam ponownie. Mimo wszystko moje miasto nie jest takie duże... Ehhh.
Kap, kap, kap... Krew kapie, spływa powolnie po przedramieniu. Wódka, nóż, ja... Nic więcej mówić nie muszę. Odpierdala mi kosmicznie! Zamykam oczy i ciągle ten sam obraz. AAA! Ja chce się go pozbyć... I nie. Bo jest to najwspanialszy widok na świecie. Ale został mi odebrany. BA! Sam go oddałem. A teraz żałuje. Dlaczego zawsze ktoś musi cierpieć?
A po dzisiejszym dniu kolejny krok, musi zostać podjęty. Koniec, finito, zerwany kontakt. Tak trzeba, niestety... Szkoda. Ale już po prostu dłużej ni wytrzymam. Nie umiem, nie potrafię.
Butelka do połowy pełna, choć za chwile pewnie będzie do połowy pusta. Pesymizm mi się wkręca zawsze o zmroku. Brak wiary i chęci w cokolwiek.
Człowiek, by chciał, ale nie może, bo wtedy ktoś zostanie zraniony. A tak to tylko ja ubolewam, więc chillout. Masochista siedzący we mnie ciągle sprawia mi różnego rodzaju figle i psikusy. Nóż nie jest potrzebny, moja psychika wystarczająco kaleczy wnętrzności. Szkoda słów, szkoda łez. Niechęć, marazm... Wszystko co najgorsze powoli się budzi. I dobrze. Czas na pokazanie światu jaki jestem na prawdę.
Ale to od jutra. Dziś... dziś jeszcze raz zamknę oczy. Rozpłynę się w pięknej wizji. Jej włosy i oczy...

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group