Autor Wiadomość
niespokojna
PostWysłany: Pią 13:48, 16 Lip 2010    Temat postu:

paranoja?
Sleepwalking
PostWysłany: Wto 19:36, 13 Lip 2010    Temat postu:

Dałaś mi tu po garach i zburzyłaś mój święty spokój. Choć nie wiem,czy dobrze to opowiadanie interpretuję. Nie wiem,czy ja mam już manię prześladowczą i wszędzie widzę morał, który mnie gnębi, czy Ty po prostu tworzysz niektóre światy ze zwykłych emocji, tak jak i mnie się to często zdarza.
niespokojna
PostWysłany: Pon 23:17, 12 Lip 2010    Temat postu:

Gdybym dziesiątego lipca była na forum to bym napisała drukowanymi: NIE CZYTAJ KSIĘCIA NIEPOKOJU W TAKIM STANIE, ale że mnie nie było pozostaje mi żywić nadzieję, żeś nie zwariował do szczętu.
Ojej, wzruszyłam się i zawstydziłam przez tę "Diablicę" ^^
Alojzy.G.Cłopenowski
PostWysłany: Sob 12:05, 10 Lip 2010    Temat postu:

Malleusie to nie tak, ze ubywa. Ja po prostu od dłuższego czasu lękam się czytać prace tej Diablicy! Very Happy Wkręciłem sobie ostatnio zbyt wiele dziwnych rzeczy, a że jej prace zawsze wdzierają się tak dogłębnie w me trzewia, że później jękam i stękam... Cóż... Ale że znów coś jest nie tak to czytne sobie. Czemu by nie. Znów później będę walczył sam ze sobą na plażowych molach...
Piękna praca. Ehhh... Jeszcze ten Książę Niepokoju został. Już mi się zbiera na łzy... A co mi tam. Raz się żyje, a mi ktoś chyba cheat mode na nieskończenie wiele żyć, albo nieśmiertelność, więc czytne. Choć czuję, ze to będzie coś bardzo złego... W sensie tym pozytywnym, bo jak wiadomo Ty źle nie piszesz, ale piszesz dobrze o złych rzeczach... W sensie... Wiadomo o co chodzi...
A wiecie, że w tym roku nawet Łódź jest zagrożona powodziom! O_o Czyli ciekawie musi się u Was dziać. Ja wiem, ze siedzę cały spocony w samych gorących majteczkach przed kompem... 30 stopni w cieniu... Masakra! Ale dobrze, bo alko lepiej łupie Very Happy
Malleus
PostWysłany: Pią 13:02, 09 Lip 2010    Temat postu:

Przecież możesz na nim potem spac. Będziesz miała autonomie. Od fal. Fajne nie ?
niespokojna
PostWysłany: Pią 12:57, 09 Lip 2010    Temat postu:

kurde, zniszczyć prześcieradło? O.o
Malleus
PostWysłany: Pią 12:38, 09 Lip 2010    Temat postu:

Jakiego K*rwa portiera ? A musisz zrobi coś takiego :
http://www.wykop.pl/ramka/369288/falo-wypierdalaj/
niespokojna
PostWysłany: Pią 12:25, 09 Lip 2010    Temat postu:

Fala jest bezczelna, bo zaśmiała się szyderczo i dalej forsuje moją wieżę.
Ranyrany przekleństwo, to na pewno przez Poterra!
Malleus
PostWysłany: Pią 12:07, 09 Lip 2010    Temat postu:

Opowiadanie bardzo fajne. Powoli zaczyna ubywac ludzi na forum. Jakieś przekleństwo? Obnażanie piersi jest ok. A na fale jedna rada ! Falo wypierdalaj !
niespokojna
PostWysłany: Pią 11:58, 09 Lip 2010    Temat postu: Czy chcesz być Księżniczką?

Znowu jestem Księżniczką. A myślałam, że udało mi się od tego uwolnić.
- Niedoczekanie, niedoczekanie.
Tkwię w wieży budowanej nadzieją, wieżę otaczają chmury rozczarowania. Ostatnio chmury strasznie się zagęściły. Moje łzy, jak to bywa w pięknych bajkach to białe perły.
Płaczę, a perły zasypują moją komnatę z nieubłaganym szelestem swych koralików po chłodnej kamiennej posadzce. Co będzie jeśli zaczną wysypywać się przez okno? Jako Księżniczka jestem próżna, nie chcę dzielić się moimi perłowymi łzami ze światem.
Niech myślą. Bo wszyscy są przekonani, że życie Księżniczki jest piękne i bajecznie kolorowe, na przykład jak tęcza. Czyli, że moje życie ma siedem barw. Siedem, szczęśliwa liczba.
- Niedoczekanie, niedoczekanie.
Szelest jedwabiu jest irytujący. Co to kurwa jest? Mam na sobie różowy gorset. Co to kurwa, ja się pytam jest?
- Nie chcesz być Księżniczką? Przecież to takie proste: dać zamknąć się w wieży.
Pomruki, jęki i ryki smoka, który spaceruje wokół mojej wieży są denerwujące. Bardzo. Skąd ten smok? Nie wiem, może to ten z Wawelu, a może uciekł z Nibylandii.
- Naprawdę nie chcesz być Księżniczką? Przecież to takie proste: obnażyć piersi, wbić sztylet w serce.
Jakie serce do cholery? O czym Ty do mnie pieprzysz kochanie? Ja nie chcę zamykać się w wieży, ja nie chcę obnażać piersi. Chcę być prawdziwą Księżniczką, nie taką z mydlanej bańki.
- Niedoczekanie, niedoczekanie.
Taką Księżniczką chcę być. Księżniczką na wieżowym parapecie, pokazującą „fuck off” światu.
Niedoczekanie, niedoczekanie.
Mając na uwadze błękitną krew wypływająca z nadgarstka czyli dowód na swe szlachectwo, odpowiem Ci jak szlachetnie urodzona pospólstwu: Pierdol się.

***
No tak, wybaczcie, ale chyba mnie tu na jakiś czas zabraknie, bo mi fundamenty wieży podmywa i muszę lecieć wały z worków pełnych piasku układać. Fala!- Autorka

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group