Autor Wiadomość
niespokojna
PostWysłany: Sob 13:05, 03 Lip 2010    Temat postu:

Ten tekst ma magię, która działa osobiście tylko na mnie. Za krytykę zawsze wdzięczna jestem, tak samo jak za komplementy. ; )
Akinari
PostWysłany: Pią 15:44, 02 Lip 2010    Temat postu:

...
niespokojna
PostWysłany: Czw 20:57, 01 Lip 2010    Temat postu:

przyjedź do mnie z Alojzym i Malleusem!
Sleepwalking
PostWysłany: Czw 20:18, 01 Lip 2010    Temat postu:

Sorry, ale nie chcę się afiszować z imieniem na forum.Ale może się poznamy jak odbędzie się rzekomy zjazd podziemia przy końcu lipca. Razz
niespokojna
PostWysłany: Śro 21:39, 30 Cze 2010    Temat postu:

Uhuhuuhu, nienawidzę baletek. Ależ ja zwykle używam odrobinę hmm, staroświeckich wyrazów i sformułowań. To też po babci, tak jak wredota i włosy z oczami. Ha, kurczę polubiłam Cię droga Sleepwalking, jak Ci na imię? ^^
Sleepwalking
PostWysłany: Pią 21:34, 25 Cze 2010    Temat postu:

W takim razie jestem za. Wyrzucanie czegoś z siebie jest czasem bardzo produktywne. Czasem trzeba oczyścić duszę z pewnych cząstek elementarnych. Nie, żebyśmy się ich pozbyli, lecz żeby iini zauważyli, ze coś takiego istnieje i ma się dobrze. Nieraz wygląda to jak przedwcześnie urodzony embrion, wijący się na ziemi, na którego nikt nie chce patrzeć,a by nie zwariowac. Ale jest piękny na swój sposób.Sorry, poniosło mnie:P
Twoje sformułowanie,"pókim nie napisała" .Myślałam,że dziś nikt już tak nie mówi.W śiecie galerii handlowych i mody na baletki.
niespokojna
PostWysłany: Pią 21:26, 25 Cze 2010    Temat postu:

Tak, opisy snów często wychodzą raczej monotonnie i.. nudnie?
Dajesz mi rok, hm, ja tutaj nie chcąc być oczywiście niegrzeczna pragnę wytłumaczyć jedną drobną sprawę. Mianowicie, nie piszę dla rozwijania talentu, pasji, przyjemności, a raczej z przymusu pisania, który mi gra w duszy. Mam zwyczajnie tak zwane, pisarskie ciągotki i czasem sny, zdarzenia i ludzie nie dają mi spokoju, póki ich nie opiszę. "Magik Niepokoju" to jedno z cieni, który za mną chodził pókim nie opisała, jednak dzięki za wiarę w me pisarskie zdolności.
Droga Sleepwalking: Nie. Zdaje się, ze tutaj nie ma nic do zrozumienia. To była raczej forma wyrzucona ze mnie za sprawą silnych emocji, a co do onirycznych tematów, zgodzę się ;]
zula52008
PostWysłany: Pią 20:44, 25 Cze 2010    Temat postu: moja opinia

Powiem tak sposobem pisania, stylem i talentem nigdy zapewne Ci nie dorównam, jednak opowiadanie mnie nie wciągnęło. Było dla mnie po prostu nudne. Widać jednak u ciebie ogromny potencjał. Tak więc daje Ci rok na wymyślenie ciekawej fabuły i wydanie książki. Uwierz w siebie tak jak ja wierze w to, że dasz radę w przyszłości odnieść ogromny sukces literacki. Talentu na pewno Ci nie brak. Powodzenia, czekam na następne opowiadania
Sleepwalking
PostWysłany: Pią 14:43, 25 Cze 2010    Temat postu:

Hmmm, sposob pisania mi się podoba. Ale za wiele nie rozumiem, moze nie muszę rozumieć? Kojarzy mi się z onirycznymi kliamatami, tnz. zbliżonymi do kanwy snu.
Ravener
PostWysłany: Czw 21:39, 24 Cze 2010    Temat postu:

Bardzo mi się podoba i szczerze lubię twój styl. Piszesz lekko i przyjemnie a zarazem wciągając czytelnika w akcję. Zapowiadasz się na dobrą pisarkę Wink. Masz u mnie wielkiego +. Razz Pozdrawiam:P
Lestat_de_Lincourt
PostWysłany: Wto 23:12, 15 Cze 2010    Temat postu:

/nima i już/
Alojzy.G.Cłopenowski
PostWysłany: Wto 17:31, 15 Cze 2010    Temat postu:

Dokładnie ;P
niespokojna
PostWysłany: Wto 10:58, 15 Cze 2010    Temat postu:

tego się nie da skomentować.. xd
Lestat_de_Lincourt
PostWysłany: Pon 21:17, 14 Cze 2010    Temat postu:

/nima i już/
Alojzy.G.Cłopenowski
PostWysłany: Pon 21:11, 14 Cze 2010    Temat postu:

Cholera... Tak jakoś źle wyszło. Bo ja też lubię w nocy po lesie łazić ;P To by była iście chędożona rozmowa Very Happy

PS: Takie małe pytanie. Wy czytacie w ogóle te dialogi? Mnie one przerażają...Wymiękam ;P

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group