Autor Wiadomość
Alojzy.G.Cłopenowski
PostWysłany: Pią 19:04, 07 Maj 2010    Temat postu:

Fakt, notatnik to dzieło szatana i powinniśmy się go wystrzegać.
Co do opowiadania to ciekawe i cóż, czekam na kolejne w tych klimatach. Intrygujące Watsonie.
kelk
PostWysłany: Sob 23:27, 12 Gru 2009    Temat postu:

Wszystko fajnie. Merytorycznie całkiem nieźle, widać, że masz lekkie pióro, ale nie rozumiem po co wymuszasz te entery. To męczy przy czytaniu, a układanie wersów nie jest rzeczą typową dla prozy lecz dla liryki (wnioskuję, że sama zaliczasz swój tekst do prozy bo umieściłaś go w dziale opowiadania). Pisząc ciągliem tekst były mniej toporny. To moje jedyne zastrzeżenie. Poza tym opowiadanie jak dla mnie zasługuje na mocną 4 z plusem.
Malleus
PostWysłany: Śro 21:58, 09 Gru 2009    Temat postu: Re: Obłuda niebieskich poczekalni, part II

niespokojna napisał:
-
-A tylko spróbuj wyłamać się z szeregu- tak to groźba.


Obie części bardzo fajne ale to zdanie jakoś tak mnie irytuje.
Wydaje mi się że nikt nie tłumaczy innym że im grozi, to wychodzi z kontekstu.


Poza tym świetne. Czekam na następne części. Razz
Gość
PostWysłany: Sob 16:30, 05 Gru 2009    Temat postu:

Spodobało mi się. Ma taki jakiś... klimat. Nie wiem jak to nazwać, ale jestem zaintrygowana. Czekam na ciąg dalszy ^^.
niespokojna
PostWysłany: Pią 21:52, 13 Lis 2009    Temat postu: Obłuda niebieskich poczekalni, part II

- Słowa z gazety, papier przyjmie wszystko.

'Ciemna Parada- rozwinięta sekta czy jeden człowiek ogarnięty szałem?'
W nocy z 21-22 października byliśmy świadkami strasznego wydarzenia. Tłum, ogarniętych szałem nastolatków i osób dorosłych,
przemaszerował główną ulicą naszego dotąd małego i spokojnego miasta. Zostawiał za sobą spustoszenie, krew, ludzkie ciała,
krzyki i smród palonych ludzi.
Żadne wiarygodne źródło nie może nam powiedzieć co to było. Niektórzy świadkowie 'widowiska' twierdzą iż było to odrażające, inni
że niesamowite. Wielu nie chce na ten temat nic mówić.
W tłumie czarnych postaci pobłyskiwały noże, kosy, były tam młode dzieciaki, wszyscy szli jakby zahipnotyzowani, krzyczeli,
na chłodnym zimowym wietrze powiewało prześcieradło. Gdy ta ciemna parada nadciągała z daleka, wielu myślało, ze jest to kolejny
pokaz hipisów, feministek lub chociażby 'love parade', jakże się mylili! Wielu nie zdążyło uciec.
Nasi dziennikarze, w dalszym ciągu poszukują dokładniejszych informacji na temat tej okrutnej manifestacji.
Psycholog: Myślę, że do rozpętania takiego piekła wystarczyła jedna chora osoba, w tłumie przeważała przecież młodzież, oni są podatni
na różnorodne bodźce, to co zaakceptuje pewna grupa staje się modne, fajne. Nawet jeżeli tym czymś jest masakra, zabijanie.
Może być to nowa sekta, wciągająca w swe szeregi młodych ludzi, więc apeluję do Was czytelnicy! Wystrzegajcie się, ciemnych odludnionych miejsc, nieznajomych proponujących spotkania.
Chyba doszliśmy do tych niespokojnych czasów, gdy przyjacielowi nie będzie można spokojnie podać ręki, bez pewności, ze ta
dłoń nie wciągnie nas w piekielne odmęty.

Moi drodzy, uczcijmy pamięć tych, którzy wczorajszej nocy stracili życie, zbiorowy pogrzeb ciał, których identyfikacja
trwa nadal odbędzie się 24 października o godzinie: 11.00 pod kościołem na ulicy wszystkich Świętych. Na uroczystości tej
będą oczywiście służby zapewniające bezpieczeństwo Was i Waszych rodzin.
Łącząc się w żalu z osobami, które straciły wczoraj kogoś bliskiego.
Redaktor 'Faktów Miasta".

***
-A tylko spróbuj wyłamać się z szeregu- tak to groźba.

Szary budynek o kątach prostych, kilka krzaków i boisko z popękanym asfaltem. Okrzyki dzieci na korytarzach, niesione na rozgłośni echa,
wrzask bezradnych nauczycieli. Znudzenie, znudzenie w tym budynku było aż namacalne. Panowały tam określone schematy, których
łamać nie było wolno. Byłeś rasistą? Kochali Cię wszyscy. Byłeś czarny? Trudno, miałeś przejebane.
Nietolerancja coraz to młodszych pokoleń tak często potrafi przerazić. Ale czy możemy winić za to młodych? Dzieciaki wynoszą to z domu,
napędzane przez nienawidzących żydów i czarnych ojców, bite za słuchanie czarnego rapu. Im nic nie tłumaczono, chyba, ze paskiem lub
zaciśniętą pięścią.
***

od autorki: ogólnie rzecz biorąc, zdaję sobie sprawę z chaosu jaki tu panuje, ale to już ja, po prostu.
niespokojna
PostWysłany: Czw 19:50, 12 Lis 2009    Temat postu:

oh, podział wersów pochodzi z tak zaawansowanego programu jak notatnik.
więcej będzie, jak się spłodzi.
XXX
PostWysłany: Czw 10:48, 12 Lis 2009    Temat postu:

1) cóż to za dziwny podział wersów?
2)
Cytat:
Tak słowa 'piekielnie ciekawy' idealnie oddają nastrój tego wszytkiego.

to ostatnie zdanie pasuje tu jak pięść do oka, zepsuło nastrój Confused
ogólne wrażenie: trudno coś stwierdzić na podstawie tak króciutkiego tekstu, może wrzuć coś więcej?
niespokojna
PostWysłany: Śro 19:59, 11 Lis 2009    Temat postu: Obłuda Niebieskich Poczekalni.

Mój umysł jest dla mnie kosmosem, moje ciało popękanym lustrem, ale to nic, to nic nie znaczy.
Nazywam się Panem z czarnym kapeluszem, moim jedynym towarzyszem od niedawnego czasu jest kot. Biały demon,
z białymi oczami. Wszystko wydaje mi się tak nieostre i bezbarwne. Leżąc na kanapie, okrytej szorstkim kocem, patrzę na leniwie
powiewajace firanki, a ciemność naokoło mnie gęstnieje. I często się zastanawiam. Kim był ten mężczyzna, którego mijałem dziś na
ulicy? W wymiętym czarnym garniturze, z bukietem zwiędłych kwiatów w dłoni. Te kwiaty to czarne tulipany były, leżą na moim
stoliku, zażywają kąpieli w gęstej czerwonej cieczy. Kwiaty trzymane we krwi stoją bardzo długo i nie więdną, wiedziałeś o tym?
Można by powiedzieć, że piją krew- a to pozwala im żyć. Ciekawe. Gdyby tylko tak chciało mi się wstać z kanapy
i napisać to o czym myślę, tak to byłoby bardzo interesujące. Ale nia mam sił, młodzi zabrali mi wszystko, nawet duszę im oddałem.
Bo młodsze pokolenie jest moją przyszłością.
/mija sekunda za sekundą, z nich tworzą się godziny./

Pewien wieczór, nazwałabym go wręcz piekielnie ciekawym, też byś go tak nazwał gdybyś wiedział co się wydarzy.
Pan z czarnym kapeluszem na odrobinę za długich włosach, idący ulicą, wołający głośno: - zabij swoje myśli, zabij swoją wyobraźnie,
wykończ swoje ciało i zmartwychwstań w czerni! Zmartwychwstań zabijając siebie samego!- a za nim grupa odzianych w czerń ludzi,
teatralnie białe twarze, tusz i czerń na oczach, namiętnie pobłyskujące w świetle ulicznych latarni krwisto-czerwone usta. Chude,
zbyt chude postacie skandujące głośno, wraz z Panem z czarnym kapeluszem. On z tłumem na barykady, ich sztandar
powiewajace na wietrze, prześcieradło, napis na nim głosił: Ewangelizacja pernamentej rewolucji.
To się zaczynało, czułam w powietrzu, że to dopiero początki tego szaleństwa, ludzie uciekali w ciemne uliczki by tam znaleźć
śmierć wśród nadciągających zwolenników Odwróconych Krzyży.
Tak słowa 'piekielnie ciekawy' idealnie oddają nastrój tego wszytkiego.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group