Autor |
Wiadomość |
OSA |
Wysłany: Sob 9:55, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
A ja się zbuntuję i powiem że mi się podoba pomimo niedociągnięć.
"Ciebie już nie ma, a ja przyklejam plaster, na brudną ranę, która nigdy się nie zagoi."
Trochę wyrwane z kontekstu, ale rozumię. |
|
|
Hexet |
Wysłany: Nie 23:15, 23 Gru 2007 Temat postu: |
|
Jest coś w tym co pisze Memento. To trochę jak taki oniryczny pamiętnik.
Weź ten temat i postaraj się napisać ten wiersz, w takim stylu jak te pierwsze na PP zamieszczone. |
|
|
Luthiene |
Wysłany: Nie 12:04, 23 Gru 2007 Temat postu: |
|
bynajmniej nie napisałam JASNO I WYRAŹNIE że jest cudowny. tylko po prostu z dotychczasowych jest najlepszy co nie znaczy, że mi sie podoba i że prezentuje sobą dobry styl, bo tak nie jest. |
|
|
memento |
Wysłany: Nie 10:22, 23 Gru 2007 Temat postu: |
|
Prozą, prozą, prozą pisz! Moim zdaniem ocena Luthiene nie była komplementem. Zaintrygowało mnie zdanie: "Mimo dachu w teatrze pada deszcz." Jak dla mnie beznadziejne. |
|
|
Luthiene |
Wysłany: Sob 18:14, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
eh...czytając twoje wiersze wydaje mi sie, że ten jest najlepszy z dotychczasowego dorobku. |
|
|
Roxanna |
Wysłany: Sob 15:06, 22 Gru 2007 Temat postu: Feniks |
|
Umierasz...
Ciemna noc Cię zabiera...
A ja stoję na środku sceny...
Sama nie wiem co robić...
Odchodzisz...
Mimo dachu w teatrze pada deszcz.
Nie, to nie deszcz...
To łzy, ich łzy, oni płaczą,
za Tobą...
Otwieram parasol, ale przecieka.
Nie umiem obronić się przed bólem,
Oni też nie.
Coś rozświetla Twój pokój,
To Ognisty Feniks, wisi w powietrzu
nad Tobą, zabiera
Twoją duszę, do Wieczności.
To koniec... |
|
|