Forum Pisarskie podziemie Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Życie i kawa...
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pisarskie podziemie Strona Główna -> Archiwum / Epika
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adawo




Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olkusz

PostWysłany: Pią 21:43, 23 Mar 2007    Temat postu: Życie i kawa...

Siedziałem pijąc kawę, czekają w umówionym miejscu. Czekałem już dość długo, a gdy na zegarze miejskim wybiła godzina 20.00 zjawiła się ona.
Napijesz się czegoś? – Spytałem spokojnie.
Proszę o szklankę wody! – Powiedziała na przechodzącego kelnera, zupełnie tak jakby nie usłyszała mojego pytania.
Za chwile dostała swoją wodę. A ja spojrzałem na filiżankę z moją kawą. Była już do połowy pusta.
- Kawa jest jak życie… - powiedziałem, a ona popatrzyła na mnie obojętnym wzrokiem, wzięła łyk wody, nic nie powiedziała. Wyglądała na „zziajaną”.
- Spójrz, gdy rodzimy się nasze życie jest jak woda, czyste. Nic nie potrafimy, nie zrobiliśmy jeszcze nic złego… Z pewnym ułamku czasu nasze życie czernieje. Parzy się, jak kawa.
Jakby zastygłą, trzymała szklane z wodą w połowie drogi do ust Dalej patrzyła na mnie obojętnie, ale zdawało się jakby mnie słuchała.
- Zadaniem człowieka jest wypić tą kawę…
- O czym ty bredzisz?! – Przerwała swoje milczenie. Udałem, że nie słyszę, mówiłem dalej. W zasadzie sam nie miałem pojęcia skąd takie słowa w moich ustach.
- Fusy to wszystko to, co zrobiliśmy źle, cukier, przynajmniej tak mi się wydaje, to „dobro”, które dane jest nam w życiu. O ile takie istnieje. Ale spójrz. Cukier nie zmienia koloru napoju, kawa tak. I nie ważne ile byś go wsypała. A człowiek… A człowiek pije tą „kawę życia”. Czasami do ust wleci mu parę fusów. Tylko sęk w tym, że są różne gatunki kawy…
- Słuchaj…. – w jej głosie nie było już arogancji i pewności siebie. Patrzyła w stolik, nie na mnie. Ja mówiłem dalej.
- Jest kawa mocna, słaba… caputhino, rozpuszczalna i nie rozpuszczalna, z mlekiem. Gorzka i słodka. Wszystko zależy od naszego szczęścia lub dla osób wierzących, od łaski Boga. Fuksiażą trafia się ta wersja z mlekiem, mnie udało się trafić na średnio mocną i dość gorzką. A tobie?
- Słuchaj… - Głowę podniosła do góry, spojrzała na mnie.
- Ja wyjeżdżam.
- Wiem… - powiedziałem ze spokojem, może jeszcze do mnie to nie dotarło. Choć wiedziałem, że coś jest nie tak.
- Wyjeżdżam na zawsze, nie wrócę. Więc mówię żegnaj…
- Hmm… Ja mówię do zobaczenia. Może się jeszcze kiedyś spotkamy.
- Nie! – Wstała. Chciałem jej pomóc ubrać płaszcz, ale wolała być samodzielna.
- Żegnaj więc… - powiedziała odchodząc pospiesznym krokiem. Nie odpowiedziałem, usiadłem jeszcze. Minęło 15 min, dopijałem swoją kawę. Wstałem ubrałem płaszcz. Nosiłem ten sam od studiów… miałem odnieść już filiżankę i szklankę(to taki mój mały, dziwny zwyczaj). Na dnie mojej filiżanki była jeszcze resztka kawy. Więc lekko przechyliłem w stronę ust filiżankę, wypiłem resztkę, która mi została. Oczywiście nie obyło się bez fusów. Zasunąłem krzesła, odniosłem filiżankę i szklankę, zapłaciłem. Udałem się do drzwi. Nacisnąłem klamkę i nagle poczułem przenikające ukucie serca. Dalej nie widziałem już nic.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pussylover




Dołączył: 21 Lis 2006
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: www.kreop.pl

PostWysłany: Pią 22:20, 23 Mar 2007    Temat postu:

brawo, bardzo mi sie to spodobalo... ciekawe porownanie zycia do kawy. 10/10

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PheoniX




Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zapomniałem xD

PostWysłany: Sob 12:02, 24 Mar 2007    Temat postu:

to jest świetne...nie wiem czemu ale wydajesz mi się świetnym filozofem i widział bym cię na tych właśnie studiach...

masz bardzo trafne spostrzeżenia i to właśnie jest niesamowite Wink brawo

tylko tak dalej Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gabryśka




Dołączył: 23 Gru 2006
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z zanadrza

PostWysłany: Sob 12:07, 24 Mar 2007    Temat postu:

Ciekawe porównanie,nie powiem.Najpierw woda,potem kawa...
Podoba mi się to,że napisałeś tekst w formie rozmowy.
Tak sie zastanwiam nad porównaniem dobra do cukru...Ja bardziej rozumiem to jako przyjemności,które nie zawsze wychodzą człowiekowi na dobre.Cukier, bądź co bądź, w dużych ilościach szkodzi,jak przesłodzę kawę czy herbatę,to robi mi się po prostu niedobrze....
We wszystkim potrzeba umiaru...a najważniejsza i najbogatsza w kawie jest jej esencja,to "pomiędzy" fusami a cukrem i całym kawowym składem...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adawo




Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olkusz

PostWysłany: Sob 13:57, 24 Mar 2007    Temat postu:

Masz racje Gabrielo, o tym nie pomyślałem... A Filozofia u mnie to raczej rzecz przychodząca z chwilą i nie spodziewanie. Od jak tu... wpadło mi do głowy takie porównanie przy piciu właśnie kawy (serio mówie)...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PheoniX




Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zapomniałem xD

PostWysłany: Sob 21:13, 24 Mar 2007    Temat postu:

ale każdy filozof cały czas tak nie myśli...też miewa przebłyski takich myśli

a z tym co napisała Gabrysia się jak najbardziej zgadzam Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
autorka




Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Nie 10:33, 25 Mar 2007    Temat postu:

zachwyciles mnie tym Smile niezle

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kelk




Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:33, 25 Mar 2007    Temat postu:

niezłe. Takie filozoficzne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
memento
Administrator



Dołączył: 28 Wrz 2006
Posty: 2086
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja mam wiedzieć

PostWysłany: Nie 12:41, 25 Mar 2007    Temat postu:

Podoba mi się, ale nie obyło się bez błędów "Powiedziała NA przechodzącego kelnera" poprawnie "Powiedziała DO przechodzącego kelnera" "Patrzyła W stolik" poprawnie "Patrzyła NA stolik" ewentualnie w dół "Kawa jest jak życie…" Tu nie wiem czy mam rację, ale chyba powinno być na odwrót "Życie jest jak kawa..." "ukucie" raczej "ukłucie" i trochę dialogi źle skonstruowane, bo kwestia tej samej osoby w następnym wierszu, ale treść się liczy:D Mam pytanie, czy to będzie miało jakąś kontynuację?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adawo




Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olkusz

PostWysłany: Nie 13:03, 25 Mar 2007    Temat postu:

Tego typu teksty ? Raczej tak...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
memento
Administrator



Dołączył: 28 Wrz 2006
Posty: 2086
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja mam wiedzieć

PostWysłany: Nie 13:12, 25 Mar 2007    Temat postu:

Ale chodzi mi o to, czy bohater nie mógłby być ten sam, wtedy by miał jakiś zespół cech i jakaś fabuła by doszła

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pussylover




Dołączył: 21 Lis 2006
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: www.kreop.pl

PostWysłany: Nie 13:16, 25 Mar 2007    Temat postu:

moge sie mylic ale ten bohater chyba wlasnie zaliczyl RIPa;]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
memento
Administrator



Dołączył: 28 Wrz 2006
Posty: 2086
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja mam wiedzieć

PostWysłany: Nie 13:18, 25 Mar 2007    Temat postu:

Zawał nie równa się śmierć, może się obudzić w szpitalu:D

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adawo




Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olkusz

PostWysłany: Nie 13:22, 25 Mar 2007    Temat postu:

hmm... można by. Zobaczymy co do czego porównam kolejnym razem. Ale forma z przeważającym dialogiem na pewno zostaje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
memento
Administrator



Dołączył: 28 Wrz 2006
Posty: 2086
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja mam wiedzieć

PostWysłany: Nie 13:25, 25 Mar 2007    Temat postu:

Bo to taki fajny bohater jest, taki, że się go lubi i później będzie się to pogłębiaćRazz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pisarskie podziemie Strona Główna -> Archiwum / Epika Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1